Dziś podzielę się przepisem na szybką zapiekankę, pod warunkiem, że zostało Wam trochę gotowanych ziemniaków z poprzedniego obiadu i trochę naleśników, które często są robione hurtowo 🙂
Wymyśliłam ten przepis, dlatego, że chciałam wykorzystać wszystko to, co zostało w lodówce i wyszło super. Polecam! 🙂
Składniki na nadzienie:
– 300g puree ziemniaczanego
– 1 por (300g po obraniu)
– 250g pieczarek
– 1/2 puszki kukurydzy konserwowej
– 2 łyżki masła klarowanego
– zioła i przyprawy wg smaku (u mnie czubryca, kurkuma, sól i pieprz)
Składniki na sos:
– 3 jajka
– 100ml kefiru
– 150g żółtego sera (u mnie gouda)
– zioła i przyprawy wg smaku (u mnie kurkuma, czosnek granulowany, papryka słodka wędzona, sól i pieprz)
Na początek należy usmażyć naleśniki (najlepiej wg swojego ulubionego przepisu) i wystudzić. Por umyć, osuszyć i pokroić w cienkie krążki. Na patelni rozgrzać masło klarowane, usmażyć por do miękkości, dodać pieczarki starte na tarce na dużych oczkach, wymieszać dokładnie i smażyć przez około 7-10 minut, następnie dodać puree, kukurydzę i przyprawy, wymieszać dokładnie, smażyć przez kolejne 3-4 minuty. Następnie zdjąć z ognia i wystudzić.
Wystudzone nadzienie zawinąć w naleśniki i ułożyć w formie wyścielonej papierem do pieczenia, posmarowanym masłem. Naleśniki układać jeden przy drugim zaczynając od zewnątrz formy, aż do środka. W środku powinien zmieścić się jeden, mocno zwinięty naleśnik.
Kefir wymieszać z jajkami i przyprawami, dodać ser starty na tarce na dużych oczkach. Polać „ślimaka” sosem, rozprowadzając ser równomiernie po całej zapiekance. Piec w piekarniku nagrzanym do 170 stopni przez około 30-35 minut. Podawać z ulubionymi sosami.
Smacznego 🙂