Dzień dobry 🙂 Jak tam Wasze brzuszki po Wigilii i pierwszym dniu Świąt? Jeśli już zdążyliście zjeść wszystkie pyszne ciasta, które upiekliscie na Święta, to proponuję przyrządzić ten mega łatwy i bardzo smaczny sernik gotowany. Przygotowanie tego sernika zajmie Wam dosłownie kilkanaście minut, a pałaszowanie sprawi dużo radości 🙂
Składniki:
– 1kg sera (używam sera z wiaderka z firmy Piątnica)
– 1 puszka kajmaku (510g)
– 200g miękkiego masła
– 2 jajka
– 2 budynie o smaku toffi
Dodatkowo:
– 200g herbatników
– 100g orzechów włoskich
– 170g masła
– 100g migdałów w płatkach
Herbatniki zmiksować w malakserze lub zblendować do uzyskania konsystencji bułki tartej.
Orzechy włoskie drobno posiekać.
Masło (170g) rozpuścić w garnku na małym ogniu.
Do miski wsypać zmiksowane ciastka oraz posiekane orzechy, wlać roztopione jeszcze ciepłe masło i całość dokładnie wymieszać. Następnie przełożyć do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia
i dokładnie rozprowadzić, delikatnie dociskając łyżką.
Do garnka z grubym dnem włożyć miękkie masło, ser, jajka, 450g masy kajmakowej, wsypać budynie i wszystko dokładnie zmiksować do połączenia się składników. Następnie garnek postawić na małym ogniu i ciągle mieszając gotować przez około 10 minut, do chwili aż będą powstawać pękające pecherzyki powietrza. Masę serową zdjąć z ognia i wystudzić (około 10 minut). Następnie wlać masę na spód herbatnikowo- orzechowy i starannie ją rozprowadzić. Tak przygotowane ciasto schować na kilka godzin do lodówki aby stężało. Resztę masy kajmakowej podgrzać, rozprowadzić po wierzchu ciasta i udekorować płatkami migdałów. Smacznego 🙂
wygląda przepysznie 😉
Pięknie dziękuję i polecam, jest pyszny 🙂
Witam. Robiłam kilkukrotnie sernik z tego przepisu i ani razu nie wyszedł mi taki zwarty jak u Pani… w moim konsystencja jest taka budyniowata… co robię źle? W smaku sernik jest PRZEpyszny!
A jakiego twarogu Pani używa? Ja używam twarogu firmy Piątnica albo President. Z twarogami innych firm ten sernik wychodzi właśnie taki mało zwarty.
Próbowałam z serem z Biedronki i z Włoszczowej. Ten ostatni z Włoszczowej to w ogóle porażka. Da się jeść tylko łyżeczką prosto z blachy. Ale dziś zrobię w takim razie następne podejście z Presidentem bo mam problem z kupnem sera z Piątnicy… ale smak jest obłędny! Będę próbować do skutku 🙂
Można do masy dodać kilka łyżek skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej. Nie zmieni to smaku sernika, ale masa będzie bardziej zwarta. Albo zamiast 2 opakowań budyniu, dać 4, to też powinno pomóc.
Cieszę się, że mimo wszystko serniczek smakuję i mam nadzieję, że w końcu uda się uzyskać dobrą konsystencję.
Pozdrawiam serdecznie 🙂