Miałam dzisiaj upiec bułki i zrobić domowe hamburgery i nawet zdążyłam zrobić zaczyn i wymieszać kilka składników, a potem moi mali „pomocnicy” odmówili współpracy i zaczęli rozrabiać i zwyczajnie zabrakło mi czasu na zabawę w piekarza. Upiekłam więc chleb i wcale nie żałuję, wyszedł pyszny i co najważniejsze ciasto bardzo szybko urosło i ładnie się zarumieniło 🙂
Składniki:
-400g mąki pszennej pełnoziarnistej
– 200g mąki pszennej tortowej
– 250ml ciepłego mleka
– 3 jajka
– 70g miękkiego masła
– 2 łyżeczki drożdży (instant)
– 1 łyżeczka soli
– 1 łyżeczka cukru
Dodatkowo: około 60g orzechów włoskich, 2 łyżki siemienia lnianego, 2 łyżki nasion słonecznika.
Mleko delikatnie podgrzać, dodać drożdże, sól, cukier, wymieszać dokładnie i odstawić na 15 minut. Następnie dodać masło i jajka, wymieszać. Mąki wymieszać z siemieniem lnianym, słonecznikiem i posiekanymi orzechami. Suche składniki dodać do mokrych, wymieszać dokładnie i zagnieść ciasto. Jeśli będzie zbyt klejące się, posmarować ręce oliwą. Zagniecione ciasto włożyć do miski posmarowanej olejem, przykryć ręczniczkiem kuchennym i odstawić w ciepłe miejsce na 1 godzinę. Ja nie miałam tyle czasu, dlatego swoje ciasto włożyłam do piekarnika nagrzanego do 50 stopni na około 35 minut. Wyrośnięte ciasto przełożyć na mate silikonową lub papier do pieczenia, uformować bochenek o dowolnym kształcie, ostrym nożem zrobić kilka nacięć i posypać ulubionymi ziarnami. Tak przygotowany bochenek odstawić na kolejne 10 minut. Piekarnik nagrzać do 180 stopni, piec chleb przez około 25-30 minut.
Smacznego 🙂