Oszukane omlety- to moja słabość i chętnie podzielę się z Wami przepisem na fit omlet z nasionami szałwii hiszpańskiej. Stosujecie? Lubicie?
A wiecie, że w języku Majów chia oznacza siłę. Nasiona chia podnoszą ogólną witalność i sprawność organizmu dostarczając mu szerokiego spektrum niezbędnych składników odżywczych przy jednoczesnej niewielkiej ilości kalorii. Znajdziemy w nich: błonnik, białko (łatwo przyswajalne, rozpuszczalne w wodzie), tłuszcz (z czego większość stanowią kwasy omega-3), cynk, wapń, selen, potas, żelazo, magnez oraz fosfor, a także witaminy: B1, B2 i B3. Dwie łyżki stołowe (około 140 kcal) chia pokrywają w 1/3 zapotrzebowanie na zawarte w nich składniki odżywcze.
Włączenie do diety nasion chia usprawnia pracę układu trawiennego, zwalcza wolne rodniki, poprawia niektóre parametry krwi, co korzystnie wpływa na profilaktykę chorób układu sercowo-naczyniowego oraz cukrzycy typu drugiego, wzmacnia układ kostny, chroni wątrobę, jelita oraz nerki, zapobiega tworzeniu się blaszek miażdżycowych, poprawia wchłanialność substancji odżywczych z innych pokarmów, działa detoksykująco na organizm, poprawia pamięć i koncentrację, zapewnia prawidłowy wzrost i regenerację tkanek. Z tego względu nasiona chia są szczególnie polecane dla dzieci, kobiet w ciąży oraz osób starszych i w okresie rekonwalescencji.
Pewnie każdy ma swój ulubiony przepis na omlet z chia, ja podzielę się swoim, może komuś przypadnie do gustu
Składniki:
– 2 łyżki nasion chia
– 2 jajka
– 4 łyżki mleka
– 3 łyżki mąki kukurydzianej
– 1/2 łyżeczki papryki słodkiej wędzonej
– 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
– szczypta czubrycy zielonej
– szczypta pieprzu ziołowego
– sól wg smaku
– 1/2 łyżeczki ulubionego tłuszczu do smażenia
Jajka wymieszać z nasionami i odstawić na około 3-4 minuty, następnie dodać resztę składników i wszystko dokładnie wymieszać by pozbyć się grudek. Smażyć na mocno rozgrzanej nieprzywierającej patelni na średnim ogniu z obu stron pod pokrywką z dziurka. Swój omlecior posmarowałam serkiem z dodatkiem chrzanu, dodałam garść roszponki i łyżkę kukurydzy konserwowej.
Było pysznie 🙂
Boski!
Ślicznie dziękuję 🙂