Czy Wy też macie takie dni, kiedy nie wiecie co przyrządzić na obiad i zaczynacie kombinować? W moim przypadku zazwyczaj powstają najlepsze potrawy i zawsze wtedy mam pod ręka notes, by na bieżąco spisywać przepis:) Chcę podzielić się z Wami swoim ostatnim pomysłem, ponieważ smak powstałej „mieszanki” przerósł moje wszelkie oczekiwania Okazuję się, że por, pomarańcza i pieczarki bardzo się lubią ze schabem i mleczkiem kokosowym. Podzielę się przepisem na te medaliony, może ktoś z Was także skusi się i wypróbuje takie połączenie 😉
Składniki: 800g schabu bez kości, 1 por (150g), 150g pieczarek, 1 pomarańcza, 400ml mleczka kokosowego, 4 ząbki czosnku, 2 łyżki oleju rzepakowego, 1 łyżka sosu worcester, 1 łyżeczka musztardy sarepskiej, 1 łyżka curry, 1 łyżka papryki cayenne, 1 łyżka papryki słodkiej wędzonej, sól wg smaku.
Mięso umyć, osuszyć, pokroić na kawałki ( u mnie wyszło 6 płatów), lekko rozbić tłuczkiem do mięsa i przyprawić solą, paprykami i curry. W misce wymieszać olej, sos worcester, musztardę i czosnek przeciśnięty przez praskę, włożyć mięso, przykryć miskę folią spożywczą i schować do lodówki na 1 godzinę. Po 30 minutach przewrócić mięso na drugą stronę.
Po godzinie obsmażyć medaliony z obu stron na mocno rozgrzanej, nieprzywierającej patelni. Smażyć po około 3-5 minut z każdej strony i wyjąc mięso na talerz. Na tej samej patelni obsmażyć por pokrojony w cienkie krążki, dodać pieczarki pokrojone w plasterki, smażyć na średnim ogniu przez około 5 minut. Następnie dodać obraną i pokrojoną w kostkę pomarańczę, smażyć przez 3 minuty. Na podsmażone warzywa wyłożyć obsmażone mięso, dodać mleczko kokosowe, delikatnie wymieszać i dusić całość pod pokrywką z dziurką, na bardzo małym ogniu przez około 55-60 minut. Wyszło pysznie i idealnie połączyło się z pieczonymi batatami i świeżą rukolą